Tytuł: Stay Away EP
Wykonawca: Nurth
Rok: 2011
Single: The Last Second of Life
Utwory: 1.Stay Away From Me
2.Love Song
3.The Crime
4.The Last Second of Life (CO.IN remix)
Każdy chyba zna Ewelinę Lisowską - "dziewczynę z gwiazdką", uczestniczkę programu ,,Mam Talent" i finalistkę polskiej edycji programu ,,X-Factor". Jej utwory ,,Nieodporny rozum" oraz ,,W stronę słońca" ani na chwilę nie opuszczają stacji radiowych. To bezapelacyjny debiut 2012 roku. Ale czy ktoś zastanawiał się co robiła wcześniej? Od 2007 roku jest wokalistką w zespole Nurth w którym gra pod pseudonimem Evelynn. Nurth tworzą przyjaciele z Wrocławia. Jest to zespół grający hard rocka i post hard core. Kto by pomyślał że teraz dziewczyna o stylu pin up kiedyś nagrywała mocną rockową muzykę? Czy skończyła z takim wizerunkiem? Zespół stanowczo zaprzecza! Ewelina jak i reszta członków Nurth obiecali że po nagraniu solowej płyty przez Lisowską, chcą zająć się nagrywaniem materiału na kolejną płytę zespołu. Czy to będzie EPka czy long play na razie nic nie wiadomo.
Zobacz zdjęcia promujące album! |
Tej płycie zarzucić można dużo, że jest niedopracowana itp. ale postać rzeczy zmienia to że jest to produkcja niezależna. Zespół Nurth nie podlega żadnej wytwórni a nagrany przez nich materiał powstał w studiu, które sami musieli wykupić na nagrania. Możemy się domyślać ile coś takiego mogło kosztować zespół, który był głównie znany w swojej miejscowości. Mam nadzieję że niedługo powrócą z nowym, równie mocnym materiałem. Życzę im sukcesu, bo się zdecydowanie należy. Jednak z taką muzyką ciężko im będzie podbić Polski rynek, dlatego może najpierw próbować w zagranicznym?
Ocena: 8/10
Najlepsze: Love Song, The Crime
Najgorsze: The Last Second of Life (CO.IN remix)
Myślałam, że ta ep-ka jest lepsza. No cóż...
OdpowiedzUsuńZapraszam na http://The-Rockferry.blog.onet.pl, gdzie pojawił się przegląd muzycznych debiutów i powrotów 2012.
Tylko 3,5/10? Żartujesz sobie?
OdpowiedzUsuńSłyszałam tę EPkę mnóstwo razy i według mnie jest właśnie profesjonalna jak na warunki nagrywania.
Kocham "The Crime". Do dziś to jedna z moich ulubionych piosenek. Kocham growl Eweliny. Bardzo ubolewam nad faktem, że Evelynn gra teraz pop. Zdecydowanie lepiej mi się jej słucha w Nurth.
Pozdrawiam, True-Villain.blog.pl
Witam. Bardzo mi sie podoba twoj blog. Bede tu napewno czesto zagladal. Zapraszam rowniez do siebie.
OdpowiedzUsuńhttp://coffeecharts.blogspot.com/
Jakoś nie mam ochoty zapoznawać się z tym materiałem.. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na NN ;)
Nie pomyślałabym ,że Ewelina kiedyś... WOW, wiekla niespodzianka ;) Zapraszam na nowy post.
OdpowiedzUsuńhttp://doniax.blogspot.com
Zapraszam na http://The-Rockferry.blog.onet.pl, gdzie pojawiła się ostatnia, 4. część podsumowania 2012 roku.
OdpowiedzUsuńPiękny nowy nagłówek <3
OdpowiedzUsuńOd Eweliny znam tylko jej solową EP-kę. Po tą może kiedyś sięgnę.
Nowa notka (fizzz-reviews.blogspot.com)