niedziela, 20 stycznia 2013

Lady Gaga ,,The Fame"


Tytuł: The Fame
Wykonawca: Lady Gaga
Rok: 2008
Single: Just Dance, Poker Face, Eh, Eh (Nothing Else I Can Say), LoveGame, Paparazzi
Utwory: 1.Just Dance (feat. Colby O'Donis)
2.LoveGame
3.Paparazzi
4.Beautiful, Dirty, Rich
5.Eh, Eh (Nothing Else I Can Say)
6.Poker Face
7.The Fame
8.Money Honey
9.Again Again
10.Boys Boys Boys
11.Brown Eyes
12.Summerboy
13.I Like It Rough

Lady Gaga - szokująca, kontrowersyjna skandalistka tak właśnie można nazwać tą 26-letnią wokalistkę z Nowego Jorku. Kto by pomyślała że niegdyś Stefani Germanotta uczęszczała do szkoły katolickiej? No tak, szkoła zmienia człowieka :) Gaga pasjonowała się muzyką od zawsze, w wieku 4 lat rozpoczęła naukę gry na fortepianie, natomiast 9 lat później napisała swoją pierwszą piosenkę. Występowała, pisała piosenki i nagrywała. 5 lat później artystkę dostrzegł dyrektor menadżerski wytwórni Interscope Vincent Herbert i zaproponował kontrakt z firmą fonograficzną w 2008 roku. Zaskoczony jej zdolnościami artystycznymi, dyrektor zatrudnił ją na stanowisku songwritera. Zaoferował on wokalistce umowę na warunkach pracy Gagi wraz z raperem i producentem muzycznym Akonem. Owocem tej współpracy był megahit ,,Just Dance", który otworzył Gadze drzwi do światowej kariery.

Zobacz zdjęcia promujące
Płytę ,,The Fame" otwiera znany chyba wszystkim utwór ,,Just Dance". To właśnie dzięki niemu Gaga podbiła serca milionom ludzi na całym świecie. Jej singiel podbijał wszelkie rekordy odtworzeń w radiach, na portalu YouTube.com czy też w telewizji. Chcąc, nie chcąc Gaga podbiła świat. Gdy pierwszy raz posłuchałam tej piosenki i zobaczyłam teledysk, pomyślałam ,,kolejna, gwiazdka pop, niczym się nieodróżniająca od innych", ale czy moje stwierdzenie było słuszne?  Tak, teledysk do ,,Just Dance" niczym się nie wyróżniał, dopiero przy ,,Poker Face" pokazała pazur i stworzyła swój własny styl. Styl, który na zawsze zmienił moje zdanie jak i innych ludzi twierdzących że niczym się nie wyróżnia od innych gwiazd. Była szokująca, kontrowersyjna i wkrótce porównana do Madonny. Tego nikt by się nie spodziewał, że w tak krótkim czasie można stać się konkurencją dla Madonny, która pracowała na status Królowej Popu kilkanaście lat. Wracając do utworu ,,Just Dance", to zwykły dance-pop, jednak piosenka sprawia że nogi same rwą się do tańca.Czasem lubię wrócić do tego utworu, niegdyś był to prawdziwy hit! Oprócz ,,Just Dance" moim ulubionym utworem z płyty jest ,,LoveGame". Dlaczego? Ponieważ uwielbiam takie klimaty. Piosenka jest tajemnicza, mroczna, a zarazem taneczna, nie można również nie wspomnieć o tym że jest świetnie wyprodukowana i dopracowana w każdym calu. ,,Paparazzi" średnio mi się podoba. Jeżeli chodzi o refren, nie mam nic do zarzucenia, jest fajny, delikatny i subtelny. Gorsze są natomiast zwrotki , są słabo zaśpiewane. Wogle nie podoba mi wstęp do ,,Beautiful, Dirty, Rich" jednak jeżeli chodzi o samą piosenkę jest ok. Podobają mi się rymy w zwrotkach. Utwór jest taneczny, wesoły i przyjemny. Jedną z lepszych piosenek jest również ,,Eh, Eh (Nothing Else I Can Say)". Bardzo podoba mi się panujący w nim klimat. Jest delikatny, a zarazem wyrazisty. Uwielbiam słuchać utworów Gagi w takich, delikatnych kompozycjach, ponieważ wypada w nich bardzo dobrze, miło się tego słucha :) Odkąd kilka lat temu usłyszałam pierwszy raz ,,Poker Face" wiedziałam że będzie to hicior! Tej piosenki po prostu można słuchać kilka razy dziennie i nigdy się nie znudzi. Jest świetnie wyprodukowana i dopracowana. W głosie Gagi słychać dojrzałą i konkretną osobę. Czuć że Artystka wiedziała co chce zrobić i wiedziała że robi to doskonale.
,,I wanna roll with him a hard pair we will be; A little gambling is fun when you're with me (I love it); Russian Roulette is not the same without a gun; And baby when it's love if its not rough it isn't fun, fun" (PL: Chce stoczyć z nim, trudną parą (przyp. układ kart w pokerze) będziemy; Małą gra hazardowa jest zabawą kiedy jesteś ze mną; Rosyjska ruletka nie jest tym samym bez pistoletu; I kochanie kiedy to jest miłość, jeżeli nie jest surowa nie jest zabawna
Zobacz zdjęcia albumu ,,The Fame"
Od pierwszych brzmień w ,,The Fame" słychać electro. Na początku, utwór nie przypadł mi do gustu, ale można się do niego przyzwyczaić. Jedyne co mi przeszkadza to w refrenie ciągłe powtarzanie ,,Fame, fame baby; The fame, fame". Piosenka ,,Money Honey" niestety od pierwszych brzmień strasznie przypomina mi ,,Just Dance". Podobieństwo jest bardzo duże, na tyle że stwierdziłam że jest to jakaś druga wersja ,,Just Dance" :) Piosenka nie jest zła. Jest taneczna i żywiołowa, najbardziej podoba mi się w niej refren. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ,,Again Again" ponieważ to jest jedyna piosenka na ,,The Fame" która jest tak różna od reszty utworów. Podoba mi się jak klasyczne brzmienia połączone są z nowoczesną muzyką. Plus jest również taki że głos Stefani jest bardzo wyrazisty, nie zagłusza go muzyka, wręcz przeciwnie, utwór skupia się głównie na głosie wokalistki. Kolejną perełką jest ,,Boys Boys Boys" i nie jest to cover słynnej piosenki ;) Piosenka jest pozytywna, dynamiczna i co najważniejsze o naszych kochanych chłopcach ;)
,,Boys boys boys; We like boys in cars; Boys boys boys; Buy us drinks in bars; Boys boys boys; With Hairspray and denim; Boys boys boys; We love them!" (PL: Chłopcy, chłopcy, chłopcy! Lubimy chłopców w samochodach Chłopcy, chłopcy, chłopcy! Stawiacie nam drinki w barach Chłopcy, chłopcy, chłopcy! Z lakierem do włosów i denimie Chłopcy, chłopcy, chłopcy! Kochamy ich!
,,Poker Face"
,,Brown Eyes" jest trochę spokojniejszy od swoich poprzedników, jednak również można do tego potańczyć. O czym jest utwór? Po tytule można się już zorientować że o brązowych oczach, pewnego mężczyzny. Utwór jest o zerwaniu, Gaga śpiewa w nim że w brązowych oczach nie mogła w nich zostać i obserwowały one jak odchodziła. ,,Summerboy" można zaliczyć do utworów plażowych. Utwór jest bardzo pozytywny, taneczny i rozgrzewa pomimo tych zimowych dni. Słuchając tej piosenki można powrócić myślami do wakacyjnych miłości i flirtów. Na zakończenie ,,The Fame" - ,, I Like It Rough". To kolejna mieszanka dance z electro popem. Utwór jest średni. Nie wnosi niczego nowego, muzyka podobna do poprzednich, jedyne co można pochwalić to świetne dopracowanie utworu i ... hmm.. było by na tyle.

Płyta jak na debiut jest bardzo dobra i przemyślana. Każdy dźwięk jest mocno dopracowany aby efekt końcowy był idealny, jednak pozostał pewien niedosyt. Czego mi tu brakuje? Zdecydowanie ballad. Na płycie nie ma ani jednej ballady, ani jednej wolniejszej melodii. Wszystko kręci się wokół dance i electro popu. Na płycie znalazło się bardzo dużo świetnych kompozycji, które wkrótce zostały singlami. Ogromnym plusem dla tej płyty jest ,,Again Again", utwór które łamie wszystkie zasady, jest wyrwany jakby z innego albumu, jest jedyną kompozycją różniącą się od 12 podobnych gatunkowo piosenek. Muzyka na płycie inspirowana jest końcem lat 70. XX wieku. Część pomysłów na album zostało zaczerpnięte od muzyków rockowych, takich jak David Bowie i Queen. Lady Gaga nagrywając płytę ,,The Fame" chciała zwrócić na coś uwagę: ,,Nawet kiedy jest się biednym, można się poczuć sławnym i brudno bogatym".


Ocena: 7/10
Najlepsze: Just Dance, LoveGame, Eh, Eh (Nothing Else I Can Say), Poker Face, Boys Boys Boys
Najgorsze: I Like It Rough


7 komentarzy:

  1. "Kto by pomyślała że niegdyś Stefani Germanotta uczęszczała do szkoły katolickiej? No tak, szkoła zmienia człowieka" Doskonałym przykładem jest Marilyn Manson. On także uczęszczał do szkoły katolickiej, a dzisiaj jest honorowym kapłanem kościoła szatana ;)
    GaGa ma fajny głos i lubię jej styl, ale jej muzyka moim zdaniem już nieco "odstaje" od tej fajności. Moja ulubiona piosenka z tej płyty to "Paparazzi".
    Pozdrawiam, True-Villain.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się podoba "I Like It Rough", nie przepadam za "Poker Face", "Boys Boys Boys" i "Brown Eyes", ale ogólnie ten album jest całkiem przystępny.
    Nowa recenzja: "LAX" (EP) Brodka (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię ogólnie jej muzykę i szanuję właśnie za to,że się wyróżnia. Nie jest taka jak inni,podziwiam ;)
    http://doniax.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie słuchałam. Kilka piosenek jednak pamiętam, w tym "Poker Face", które jest jedną z moich ulubionych piosenek GaGi

    Nowa recenzja na http://the-rockferry.blog.onet.pl (Goldfrapp "Black Cherry")

    OdpowiedzUsuń
  5. Nowa recenzja: "Take the Crown" Robbie Williams (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gaga działa mi na nerwy jak mało kto :P

    Nominowałam cię do Liebster Award ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten album w domu. Bardzo lubiłam kiedyś Lady Gagę , ale teraz przeszłam na trochę innych wykonawców.

    OdpowiedzUsuń