Dorosłość...

Sorry, że tak dawno nie pisałam, ale kompletnie nie mam ostatnio czasu. Krążę pomiędzy szkołą, a jazdami i nie mam czasu nawet na spokojne oglądanie telewizji, czy słuchanie muzyki. Ostatnie dni wyglądają tak samo: przychodzę ze szkoły, robię lekcje, za chwile idę na jazdy, a później mam trochę czasu na naukę. 22 września obchodziłam swoje 18. urodziny. Co było dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Wyglądałam, cytując mojego tatę "tak jak na pogrzeb".

bluzka - C&A: 37,99zł

spódniczka -  New Yorker: 39,95zł (pisałam o niej TUTAJ)

buty - Deichmann: ok.100zł

Jak już wspomniałam, ten dzień był dla mnie ogromnym zaskoczeniem, ponieważ wszystko działo się bardzo spokojnie, bez niepotrzebnych nerwów i kłótni, zdjęcie do dowodu wypadło tak jak sobie wyobraziłam a fryzura mimo małej ilości lakieru trzymała się aż 2 dni. Najbardziej podobał mi się tort:

Kompletnie nie miałam pojęcia jak będzie wyglądać. Pierwszy raz widziałam go wraz z gośćmi, gdy moja mama weszła z nim do salonu. Byłam ogromnie zaskoczona.

Cała impreza przebiegła pomyślnie, jestem bardzo zadowolona i szkoda że osiemnastkę, ma się tylko raz w życiu.

Po urodzinach, jakoś we wtorek pojechałam do Empiku po odbiór płyty, którą zamówiłam, a mianowicie ,,¡Uno!" Green Day.

Empik.com: 54,99zł

Jest to pierwsza płyta z trylogii ,,¡Uno!, ¡Dos!, ¡Tre!" i przyznam, że już czekam na premierę kolejnej. Premiera ,,¡Dos!" już za półtora miesiąca. 

W niedzielę jadę do Gdańska na spotkanie z Eweliną Lisowską. Już nie mogę się doczekać! Też jedziecie?

Dzisiaj to na tyle, nie wiem co z recenzjami w niedzielę, bo się nie wyrabiam ze wszystkim, oprócz tego prowadzę Autoryzowaną Stronę o Zespole Video, także trochę pracy jest xD

pzdr ;***