niedziela, 1 lipca 2012

Cosmopolis - zobacz przyszłość


Tytuł: Cosmopolis
Reżyser: David Cronenberg
Główne role: Robert Pattinson (Eric Parker), Juliette Binoche (Didi Fancher), Paul Giamatti (Benno Levin)
Gatunek: Dramat, Thriller
Kraj produkcji: Francja, Kanada, Portugalia
Rok: 2012

W zeszłym tygodniu miałam okazję iść do kina na film ,,Cosmopolis" - jest, a przynajmniej było o nim głośno w telewizji, prasie. Ten film to idealny przykład na to że spece od reklamy potrafią nam sprzedać wszystko co chcą i jak chcą. Idąc na ten film nastawiłam się na coś zupełnie innego i jak się okazało nie ja jedna. Reklama ,,Cosmopolis" według mnie jednoznacznie sugerowała że będzie to thriller i akcja. Nic z tych rzeczy. Główny bohater chcąc wybrać się do fryzjera, przemierzał przez ponad połowę filmu ulice Nowego Jorku swoją ekskluzywną limuzyną, a w międzyczasie przez jego luksusowe auto przewinęła się dość duża ilość rozmówców, z którymi snuł rozważania natury filozoficzno-ekonomicznej. Po około godzinie połowa widzów wyszła z sali z zażenowaniem. Film był nudny, nic się nie działo, zupełna katastrofa! Jenak wytrwałam do końca, byłam ciekawa jak się zakończy. Prawie na końcu filmu bohater dotarł do fryzjera, chciał obciąć włosy, po czym w trakcie obcinania wyszedł. Wyglądał śmiesznie. Ktoś z widzów powiedział że drugą stronę głowy obetnie mu w ,,Cosmopolis 2" :) Bohater po wyjściu od fryzjera pojechał do mężczyzny który chciał go zabić. Po długiej rozmowie nie wiadomo o czym, przyłożył mu pistolet do głowy i na tym się skończyło. Nie wiadomo było czy Eric Packer przeżył czy nie. Widzowie byli zaskoczeni, że film który miał okazać się kryminałem, był niezwykle nudnym ekonomicznym bełkotem. Obejrzałam cały film z uwagą, jednak gdy wychodziłam z sali nie miałam pojęcia o czym były prowadzone rozmowy w limuzynie, a pomiędzy nimi sceny seksu z prostytutkami były po prostu zbędne. Tragedia! Jedyna ciekawa rzecz w tym filmie to picie przez głównego bohatera Erica polskiej wódki - Sobieski.
Podsumowując, odradzam ten film! Strata czasu i pieniędzy. Według mnie jest to najgorszy film który obejrzałam w życiu. W połowie zaczęłam się tak nudzić, że pomyślałam że wolałabym obejrzeć setny raz film ,,Harry Potter i Kamień Filozoficzny"

Moja ocena: ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦

5 komentarzy:

  1. Dobrze ,że piszesz ,bo chciałam na to iść albo na "Kochanie poznaj moich kumpli" ,przynajmniej nie strace kasy. Niedługo będziesz mogła przeczytać jakąś recenzje u mnie,a dziś opis wycieczki do Turcji. Zapraszam do mnie Doniax.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Według mnie film nie był fatalny, zasługiwał na dobrą 6. W prawdzie Pattinson jest bardzo słabym aktorem, ale podobały mi się rozważania zawarte w scenariuszu tej propozycji. Świat coraz bardziej się mechanizuje, dla współczesnego człowieka, który powoli pozbywa się uczuć i emocji życie staje się tak łatwe, że aż nudne. Wszystkim rządzi pieniądz i to on definiuje jednostkę. To był bardzo poważny film- proroctwo tego co czeka, jeśli nie zaczniemy starać się o zatrzymanie postępu technologizacji życia...
    Dziwne, ze nastawiłaś się na film akcji, wystarczyło przeczytać zapowiedź na stronie internetowej kina- z pewnością było napisane, że to dramat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i jeśli już zwracamy uwagę na polskie akcenty, to od Sobieskiego ważniejszy był chyba cytat i rozważania nad wierszem Herberta, czyż nie?

      Usuń
    2. Nie wiem, przyznam że nie zapamiętałam tego filmu tak jak Ty, dialogi mnie po prostu nudziły, to też zależy kto i jakie filmy mu się najbardziej podobają. Podobno po przeczytaniu książki, film jest łatwiejszy do zrozumienia, dlatego być może skuszę się na książkę. Pozdrawiam.

      Usuń